Uroda

Bąbelki? Zawsze :)

Na pewno słyszeliście już o najnowszym trendzie tego sezonu, czyli o maseczkach bąbelkowych. 

Jak działają takie maseczki? Zawierają one perfluorowęglowodory (brzmi mega poważnie :)). Cząsteczki te rozpuszczają tlen, który jest wpompowany w maseczkę. Bąbelki pozwalają dokładnie oczyścić skórę, ale także ją nawilżają, rozbudzają i odżywiają. Być może słyszeliście o zabiegach kosmetycznych, w których czysty tlen wykorzystywany jest do wtłaczania składników aktywnych bezpośrednio do skóry. Maseczki bąbelkowe działają na podobnej zasadzie. 

Nakłada się je podobnie jak inne maseczki w płatkach. Wystarczy rozłożyć ją równomiernie na twarzy. Po chwili pęcherzyki powietrza powodują, że na maseczce tworzy się delikatna, głęboko oczyszczająca piana. Efekt jest dość zabawny, ale dzięki tym bąbelkom maseczka działa skuteczniej. 

Maskę zostawiamy na 15-20 minut, a następnie trzeba ją zdjąć kompres i opłukać twarz. Maseczka idealnie się trzyma i nie zsuwa się.

W ofercie marki DAGGET&RAMSDELL do wyboru mamy kilka wariantów:

  • z aktywnym węglem – dla dokładnego oczyszczenia skóry, usuwa zanieczyszczenia i redukuje nadmiar sebum
  • z kwasem hialuronowym – działa przeciwstarzeniowo, redukuje zmarszczki mimiczne, wygładza skórę, zmniejsza zaczerwienienia, doskonale nawilża skórę
  • z retinolem – zmniejsza widoczność zmarszczek, odnawia skórę, przywraca jej zdrowy blask, pomaga rozjaśnić i ujednolicić koloryt skóry
  • z kolagenem – odnawia skórę, przywraca jej blask oraz zmniejsza widoczność zmarszczek.

Piszę ten artykuł, mając na twarzy maseczkę oczyszczającą z aktywnym węglem czym wprawiam w zadziwienie mojego psa, Harrego 🙂 Do tego kieliszek Prosecco i jest idealnie.

Ciekawa jest czy lubicie maski w formie płatków / kompresów? A może jesteście zwolennikami tych tradycyjnych, kremowych?