Kuchnia

Bezglutenowe herbatniki

Jesli lubicie brytyjskie ciasteczka typu shortbread to pokochacie te herbatniki. Sa bardzo podobne i w strukturze i w smaku. Kruche i lekko słone. 

To przepis, który powstał przez przypadek. Chciałam upiec bezglutenowe ciasteczka, korzystając z  przepisu z internetu. Okazało się jednak, że w przypadku każdego na jaki trafiałam brakowało mi jakiegoś składnika. Postanowiłam więc poeksperymentować. I tak powstały te pyszne ciasteczka, nie koniecznie świąteczne.

Składniki

  • 8 łyżek mąki migdałowej
  • 6 łyżek skrobi z tapioki
  • 1/2 łyżeczki sody
  • szczypta soli
  • 1 łyżeczka mielonego cynamonu
  • 1/2 łyżeczki mielonego imbiru
  • 1/3 łyżeczki tartej galki muszkatołowej
  • 1/3 łyżeczki mielonego kardamonu
  • 1/4 szklanki płynnego oleju kokosowego
  • 4 łyżki oleju kokosowego w stałej konsystencji
  • 1 łyżka syropu klonowego
  • 1,5 łyżki płynnego miodu

Mąkę mieszamy z przyprawami, sodą i solą. Dodajemy olej, miód, syrop klonowy i dokładnie mieszamy łyżką. Następnie dodajemy po jednej łyżce oleju i wyrabiamy ręką, aż ciasto będzie plastyczne. Gotowe ciasto zawijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na ok 2 godziny. 

Po wyjęciu z lodówki ciasto jest dość twarde, ale po chwili ugniatania znów staje się plastyczne. Wg mnie jest zbyt kruche do wałkowania, choć można próbować wałkując je przez folię lub papier do pieczenia. Ja mam na nie inny sposób – odrywanie małych kawałków ciasta, robienie z niego kulek i lekkie spłaszczanie ręką, tak aby powstały ciasteczka. Możemy ewentualnie w ciasteczkach odcisnąć pieczątki. Gotowe herbatniki układamy na papierze do pieczenia. Pieczemy w temperaturze 180 st przez 8 – 10 minut, aż będą złociste. Po wyjęciu z piekarnika odstawiamy je na kartkę do ostygnięcia. 

Smacznego 🙂