Jesień czuć już w powietrzu. Poranki zrobiły się chłodne a dzień krótszy.
Jakie trendy modowe będą nas rozgrzewać tej jesieni, podpowiada Justyna Krawczyk, pierwsza w Polsce licencjonowana Style Coach.

Uwielbiam jesień, szczególnie tę wczesną, kiedy słońce jeszcze dopisuje, a liście przybierają złotawo rdzawy kolor. W moim zawodzie, to okres wzmożonej pracy, bo moje klientki chcą dobrze się przygotować na zmianę pory roku. Chcą wyglądać pięknie, modnie i wygodnie. W tym okresie spada nam też nastrój, więc potrzebują również wsparcia i dobrego słowa.
A ponieważ jestem Style Coachem (Osobista Stylistka i Life Coach w jednym), to jest to zadanie idealne dla mnie. Kocham ubrania i metamorfozy moich klientek, ale jeszcze bardziej lubię gdy po spotkaniu ze mną zaczynają się uśmiechać i stają się pewniejsze siebie.

Co zatem będzie modne i co zrobić, aby mimo zmiany pogody nie tracić życiowej radości? Oto moje podpowiedzi:

Motywy zwierzęce pojawiły się niemalże na wszystkich pokazach mody na całym świecie. Jest to trend wiodący lecz ryzykowny. Nie do każdego typu urody pasuje i nie każda propozycja się obroni. To trend szalenie odważny i ciekawy, ale łatwo staje się kiczowaty. Uważaj żeby nie przesadzić. Zdecyduj się na dodatek z tym motywem, bądź jeden, świetnie skrojony, wykonany z dobrej jakości materiału element garderoby. Z doświadczenia wiem, że ten motyw sprawdza się zazwyczaj u kobiet o delikatnej urodzie i ciepłej kolorystyce.

Po dłuższej przerwie do łask wracają też skórzane sukienki, spodnie, płaszcze i kurtki.Osobiście uwielbiam zakupy w sklepach vintage i w second handach właśnie wtedy, kiedy potrzebuję nowej skóry. To znaczy nowej rzeczy w szafie,bo ubrania nowe nie są. Kocham połączenie skóry z mocnymi butami i swetrem. Szczególnie wtedy, gdy nic na siebie więcej nie trzeba zarzucać. Czuję się swobodnie i pewnie. Taki styl kochają też moje klientki. Coraz częściej udaje mi się je namawiać na buszowanie ze mną nie tylko w sieciówkach, ale też w vintage shopach oraz na targach staroci.

Elektryzująca czerwień nie jest dla mnie chwilowym trendem. Kocham ją zawsze bez względu na modę. Na moje szkolenia dla stylistek kursantki bardzo często zakładają ten kolor, po to, aby dodać sobie odwagi.
Ja również często po niego sięgam, bo na co dzień chcę czuć się wyjątkowo. Ten kolor mi to zapewnia. Bez względu na to, czy jest to sukienka, sweter czy płaszcz.

Oprócz czerwieni na wybiegach pojawiła się również palona żółć.
Jest aromatyczna, wyrazista, nieco pikantna wersja zgaszonego słońca czyli Ceylon Yellow. Sięgnij po nią tylko wtedy, jeśli faktycznie czujesz, że jest dla Ciebie. Dla mnie jest bardzo odważna i mocna. Pasująca raczej do odważnych kobiet, lubiących eksperymenty jak również dla tych w typie jesiennym. Odradzam sięganie po nią tylko dlatego, że jest modna. Masz się czuć wspaniale i w zgodzie ze sobą. Pamiętasz?

Ostatni trend na który warto zwrócić uwagę, to kratka. Przez wiele lat towarzyszyła nam w konserwatywnej wersji w szaro burych odcieniach. W tym sezonie zaskakuje nas formą i kolorystyką. Na wybiegach pojawiła się w wydaniu żółtym, czerwonym, niebieskim, fiolecie i zieleni.
Krata zazwyczaj pojawiała się na płaszczach a obecnie możemy ją znaleźć zarówno na spodniach, spódnicach jak i swetrach czy szalikach. Krata odzyskała świeżość i przestała się kojarzyć z ciężkim i smutnym wzorem. Uwielbiam ją też na kaszkietach czy torebkach, a stawiając na dodatki sygnalizujesz, że wiesz co w modzie piszczy nie wydając przy tym fortuny.

Powodzenia!

Autorka tekstu: Justyna Krawczyk, pierwsza w Polsce licencjonowana Style Coach, osobista stylistka i life coach w jednym. Absolwentka Style Coaching Institute w Londynie. Właścicielka marki Jak Być Szczęśliwą Kobietą oraz New Style Academy (Szkoła Stylistek).