Każdy rodzaj skóry wymaga innego typu pielęgnacji. Taka pielęgnacja to odpowiednie kosmetyki nawilżające i ochronne, ale przede wszystkim właściwe oczyszczanie skóry, które powinno być najważniejszym elementem higieny skóry twarzy, i od którego zależy jej piękny i zdrowy wygląd.

Mój ulubiony rytuał wieczorny wygląda w sposób następujący:

• Krok 1: demakijaż
• Krok 2; mycie i masaż twarzy
• Krok 3: tonizacja
• Krok 4: nawilżanie

Codzienny demakijaż, w tym oczu wykonuję najczęściej wodą i wielorazowymi wacikami GLOV Moon Pads lub płynem micelarnym. Mocniejszy makeup rozpuszczam olejkiem, który rozprowadzam dłońmi i delikatnie masuję. Ostatnio testuję olejek oczyszczajacy od Nivea, który pod wpływem wody zmienia się w mleczną konsystencję i świetnie usuwa nawet wodoodporny makijaż.

Twarz myję żelem lub pianką i spłukuję letnią wodą. Od niedawna używam także szczoteczki sonicznej FOREO i muszę przyznać, że widzę ogromną różnicę w stosunku do mycia twarzy dłońmi. 

Tonizacja jest etapem często pomijanym, a kluczowym, aby przywrócić skórze odpowiednie pH. Tonik stosuję także każdego ranka. Dzięki temu także oczyszczam twarz po nocy. Nie używam do tego wacików. Wylewam odrobinę toniku na dłonie i wklepuję go delikatnie.

Dodatkowo raz w tygodniu staram się wykonać peeling twarzy. Sama szczoteczka Foreo działa lekko peelingująco, ale ponieważ mam tendencję do rozszerzonych porów – taki mocniejszy peeling jest konieczny. 

Tu warto wiedzieć, że nie każdy peeling nadaje się do każdego rodzaju skóry. Peeling mechanicznie złuszczający naskórek (drobno lub gruboziarnisty), będzie idealny dla skóry tłustej i mieszanej. Do cery suchej i wrażliwej najlepiej zastosować peeling enzymatyczny, który nie spowoduje podrażnień lub nowość w ofercie Nivea – delikatny, rozświetlający peeling ryżowy NIVEA Rice Scrub z bio malinami.  

Moja skóra potrzebuje większej intensywności peelingu dlatego też częściej sięgam po dwa pozostałe produkty z serii NIVEA Rice Scrub:

• wygładzający z bio borówkami, intensywność 2/3, można go stosować do 4 x w tygodniu 
• oczyszczający z bio aloesem, intensywność 3/3, do stosowania maksymalnie 2 razy w tygodniu.

Po peelingu warto nałożyć na twarz maseczkę odżywczą lub nawilżającą, dla uzupełnienia nawilżenia. Ja najczęściej sięgam po maski na noc – takie, które nakładam zamiast kremu. Moje ulubione to Drink Up Intensive od Origins i Ultra Facial Overnight Hydrating Masque Kiehl’s.

A jak wygląda Twoja codzienna pielęgnacja twarzy?