Kasza jaglana jest często niedoceniana, a przecież to jedna z najzdrowszych kasz. Do niedawna kojarzyła mi się z gorzką mamałygą. W moim domu rodzinnym była przygotowywana raz w roku i była wstrętna. Nie znosiłam jej smaku, zapachu i konsystencji. Jadłam ją tylko dlatego, że taka była tradycja.
Wszystko zmieniło się kilka lat temu za sprawą książki Agnieszki Maciąg Smak Miłości. Znalazłam w niej przepis na kaszę jaglaną na słodko z suszonymi śliwkami. Zrobiłam i się zakochałam. Odkryłam, że ta kasza może być pyszna, a dodatkowo okazało się, że ma bardzo dobry wpływ na zdrowie. Ma mało skrobi, dużo łatwo przyswajalnego białka i bardzo wysoką zawartość witamin z grupy B i żelaza. Jest lekkostrawna i co ważne – bezglutenowa. Jest też zasadotwórcza – idealna więc dla wszystkich, którzy cierpią na zgagę. Co jednak najważniejsze – kasza jaglana ma właściwości rozgrzewające i antywirusowe. Zmniejsza stany zapalne błon śluzowych i działa na nie wysuszająco – więc jest doskonałym lekarstwem na katar.
Dziś kaszę jaglaną jem w wersjach na słodko i na słono, na śniadanie, obiad i deser. I właśnie jej deserową odsłonę dziś Wam zaprezentuję. To kolejny przepis po musie czekoladowym, który koniecznie musicie spróbować.
Składniki
Spód:
- 100 g migdałów
- 100 g suszonych daktyli bez pestek
- 100 g wiórek kokosowych
Masa jaglana:
- 300 g kaszy jaglanej
- 300 ml wody
- 1 litr mleka kokosowego (Najlepiej Real Thai lub Aroy-D)
- puszka mleka kokosowego
- 100 g ksylitolu
- 3-4 łyżki miodu
- 150 g wiórek kokosowych
- sok z połowy cytryny
Kulki
- 4 łyżki mąki kokosowej
- 8-10 migdałów bez skórki
- 4 łyżki wiórek kokosowych
Polewa:
- 100 g kremu kokosowego lub musu kokosowego Ani Lewandowskiej
- 4 łyżki mleka kokosowego (odlane z mleka używanego do masy)
Spód
Daktyle należy namoczyć we wrzątku ok 30 min. W tym czasie mielimy migdały i wiórki kokosowe (ja mieliłam je w malakserze). Blendujemy namoczone daktyle i mieszamy z migdałami i wiórkami. Masę wykładamy na spód okrągłej tortownicy i wstawiamy na czas przygotowywania masy do lodówki.
Masa
Kaszę jaglaną płuczemy. Do garnka wlewamy wodę i 300 ml mleka kokosowego, wrzucamy kaszę i gotujemy ok 20 minut na wolnym ogniu, a następnie odstawiamy na 15 min pod przykryciem.
Do ugotowanej kaszy dodajemy resztę mleka kokosowego (zostawiamy 4-5 łyżek do polewy), ksylitol, miód, sok z cytryny i wiórki kokosowe. Całość blendujemy tak długo, aż uzyskamy idealnie kremową i aksamitną konsystencję. Uwaga – masa jest bardzo gęsta i blendowanie jej nie jest łatwe.
Odkładamy 5 łyżek powstałej masy do oddzielnej miseczki, a pozostałą masę wylewamy na spód ciasta.
Kulki
Do odłożonej masy jaglanej dodajemy mąkę kokosową i formujemy kulki. W środek każdej kulki wkładamy jeden migdał. Powstałe kulki obtaczamy w wiórkach kokosowych.
Polewa
Na patelni podgrzewamy mleko kokosowe z kremem kokosowym i wylewamy na ciasto.
Dekoracja
Na wierzchu układamy kulki jaglane, posypujemy wiórkami kokosowymi i wkładamy na kilka godzin do lodówki.
Smacznego 🙂